- This topic has 5 replies, 3 voices, and was last updated 4 years, 11 months ago by
.
-
Posts
-
-
Witam,
Czy to może być ten historyczny moment w którym warto zająć pozycje w akcjach i zbytnio nie przepłacić 😉 ? Nie sądzę, że już jest po wszystkim i jeszcze większe doły wszystkiego są prawdopodobne, przecież najgorsze dopiero przed nami, eksperci mówią…
Takie spadki nie zdarzają się jednak często i otwierają nowe szanse, oczywiście spieszyć się nie trzeba moim zdaniem, warto poczekać i spokojnie obserwować, szczególnie statystyki zgonów.. tylko nie w liczbach jak to media podają, żeby wszyscy panikowali a przynajmniej w procentach… żeby widzieć w którą stronę idziemy…
W między czasie można sie zastanawiać gdzie się ulokować i czy w ogóle po tym wszystkich. Dla większych śmiałków szczególnie w zbiczowanych liniach lotniczych, które o ile przeżyją przecież znowu zaczną latać, czy hotelarstwie, które też kiedyś odżyje.
Dla mniejszych śmiałków zdziesiątkowane FTSE 100, 250 czy SP500 też ma szansę się przecież odbić po opadnięciu kurzu…przynajmniej do czasu krachu bis powstałego z turbo drukowania pieniędzy… no ale na tę okoliczność mamy złoto fizyczne ;).
Ktoś ma jakieś przemyślenia na ten temat?
pozdrawiam,
Tomek -
-
Jakiej waluty i dlaczego?
-
Na dzien dzisiejszy na przeczekanie ladnie ida do gory metale szlachetne. Teraz tylko kwestia ewentualnej redukcji pozycji i zmiany alokacji. Z drugiej strony wchodzic na rynek (czytaj amerykanski), gdzie jedna strona manipuluje i sztucznie napedza wyceny to indywidualne ryzyko.
Moze dobrym zakladem bylaby Rosja lub jakas inna gospodarka surowcowa.
Na stronie w ponizszym linku masz najtansze globalne rynki, ale czy bezpieczne to juz inna historia.
http://www.starcapital.de/en/research/stock-market-valuation/
Na dzien dzisiejszy podobno cash is the king i oczywiscie fizyk. -
@globe, fajna strona, dzięki. Rozumiem, że są tam oceny “zagregowane” gospodarek. Mi chodzi o dużo większe przybliżenie. Nie jest ważne dla mnie, że gospodarka ma słabą ocenę całościowo, bo patrze na konkretne sektory i konkretne firmy w które uderzył kryzys i lokalnie maja dobre perspektywy… jak na przykład strategiczna linia lotniczna na skraju bankructwa, która raczej nie ma nic wspólnego z przewartościowaniem i napędzoną wyceną przez to, że jest w “drogim rynku”. W 2NN portfelu z tego co pamiętam byłby to joker.
-
@Tomek, Rowniez spogladam w tym kierunku. Taki duzy przewoznik lotniczy z duzym udzialem skarbu panstwa powinien byc wyratowany w przypadku wiekszych turbulencji. Z drugiej strony raczej wolalbym unikac przedsiebiorstw gdzie rzady wpychaja swoje lepkie macki…
-
- You must be logged in to reply to this topic.