Banalne jest stwierdzenie, że wzmacniający się złoty zjada część zysków osiąganych np. na ETF surowcowych wyrażonych w euro, czy franku. Stąd moje pytanie, jakie są Wasze doświadczenia w kwestii zabezpieczania się przed wzrostem PLN np. przez opcje itp.?
Banalne jest stwierdzenie, że wzmacniający się złoty zjada część zysków osiąganych np. na ETF surowcowych wyrażonych w euro, czy franku. Stąd moje pytanie, jakie są Wasze doświadczenia w kwestii zabezpieczania się przed wzrostem PLN np. przez opcje itp.?