I stało się. Każdy z nas tu wie co Cynik9 wie, ale jednak kliknąłem button “plus Bonus”, wszedłem na stronę fabrykazlota.pl. Testowy Krugerrand 1oz ze zniżką 2NN kosztował więcej niż bez zniżki na innej witrynie tej samej firmy (IAP) i był dostępny “od ręki”. Zamówiłem (przedpłata). Po dwóch dniach przesyłkę dostarczył LISTONOSZ. Był przejęty, bo przesyłka “bardzo wartościowa” (1 szt.) i nie chciał jej wydać nawet mojej mamie – musiałem odbierać osobiście.

Z obawy na niewyparzony język dostarczyciela (IAP dostarcza przesyłki tylko Pocztexem) postanowiłem zamówić kolejne sztuki w 79th. Tym razem 2x 1oz Krugrrand miał być dostarczony do paczkomatu InPost, czyli prawie anonimowo. Paczka dotarła w ciągu 1-2 dni. Otwieram, otwieram i nie wierzę – jest jedna moneta zamiast dwóch! Dzwonie. Odbiera (prawdopodobnie sam pan S.) i mówi, że sprawdzi, bo mają monitoring… Po pół godzinie otrzymuję SMS, że jutro wyślą mi drugą monetę. Podobno to wina pracownika. W sumie nie wierzę żeby pan S. chciał tak dorabiać. Przesyłka przyszła, ale ja już dziękuję 79th.

Oczywiście wszystkie te problemy były z powodu mojego lenistwa (Cynik9 pisze: tylko osobiście i najlepiej anonimowo).

W związku z tym za trzecim razem chciałem tak jak Cynik9 przykazał – bezpośrednio. Najbliżej mam Katowice i Kraków. Dzwoniłem wielokrotnie do “oddziałów” IAP, Mennicy Wrocławskiej, Mennicy Polskiej i nigdy nie mieli lub nie byli pewni czy jutro będą mieli. Jak mam jechać 100 km gdzieś do kogoś kto nie wie czy ma? Ma sa kra!

I stało się. Każdy z nas tu wie co Cynik9 wie, ale jednak kliknąłem button “plus Bonus”, wszedłem na stronę fabrykazlota.pl. Testowy Krugerrand 1oz ze zniżką 2NN kosztował więcej niż bez zniżki na innej witrynie tej samej firmy (IAP) i był dostępny “od ręki”. Zamówiłem (przedpłata). Po dwóch dniach przesyłkę dostarczył LISTONOSZ. Był przejęty, bo przesyłka “bardzo wartościowa” (1 szt.) i nie chciał jej wydać nawet mojej mamie – musiałem odbierać osobiście.

Z obawy na niewyparzony język dostarczyciela (IAP dostarcza przesyłki tylko Pocztexem) postanowiłem zamówić kolejne sztuki w 79th. Tym razem 2x 1oz Krugrrand miał być dostarczony do paczkomatu InPost, czyli prawie anonimowo. Paczka dotarła w ciągu 1-2 dni. Otwieram, otwieram i nie wierzę – jest jedna moneta zamiast dwóch! Dzwonie. Odbiera (prawdopodobnie sam pan S.) i mówi, że sprawdzi, bo mają monitoring… Po pół godzinie otrzymuję SMS, że jutro wyślą mi drugą monetę. Podobno to wina pracownika. W sumie nie wierzę żeby pan S. chciał tak dorabiać. Przesyłka przyszła, ale ja już dziękuję 79th.

Oczywiście wszystkie te problemy były z powodu mojego lenistwa (Cynik9 pisze: tylko osobiście i najlepiej anonimowo).

W związku z tym za trzecim razem chciałem tak jak Cynik9 przykazał – bezpośrednio. Najbliżej mam Katowice i Kraków. Dzwoniłem wielokrotnie do “oddziałów” IAP, Mennicy Wrocławskiej, Mennicy Polskiej i nigdy nie mieli lub nie byli pewni czy jutro będą mieli. Jak mam jechać 100 km gdzieś do kogoś kto nie wie czy ma? Ma sa kra!

Z Katowic i Krakowa taniej jest samolotem do Zuricha niż do Berlina, ale po dzisiejszym meczu to nie wiem czy jednak nie będzie taniej jechać do siedziby Krzyżaków. Oby nie. Jeszcze jeden mecz.

PS. Piszę to żeby inni uniknęli tych samych emocji co ja w trakcie meczu Brazylii z Rycerzami. Czy ktoś z moich rejonów mógłby się podzielić informacjami, jak i gdzie kupuje złoto fizyczne?