Pewnie część Koleżanek i Kolegów już widziała, ale zaryzykuję.

Sąsiedni paśnik, czyli IndependentTrader, wrzucił właśnie link do wypowiedzi Lagarde, w którym sama niepytana zaczyna gadać od rzeczy o numerologii. Co z tego wynika, można zobaczyć tutaj: http://independenttrader.pl/248,czyzby_tydzien_dzielil_nas_od_krachu_na_gieldzie.html

Z pozoru bzdet…
1. ale skoro rynki są oszukańcze, to kontrolowany kolaps możnym faktycznie jest na rękę dużo bardziej, niż wymykająca się wszelkiej kontroli rewolta,
2. gdyby faktycznie 20 lipca coś się wydarzyło, a ja nie spełniłbym obywatelskiego obowiązku, czułbym się chyba źle 😉
3. towarzystwo na wakacjach w czasie resetu działa podobnie, jak weekendy prokuratorskie w czasie wizyt seryjnego samobójcy…

Koniec sugestii [autodestrukcyjnie mając nadzieję, że post factum głupich…], miłej lektury życzę.

Pewnie część Koleżanek i Kolegów już widziała, ale zaryzykuję.

Sąsiedni paśnik, czyli IndependentTrader, wrzucił właśnie link do wypowiedzi Lagarde, w którym sama niepytana zaczyna gadać od rzeczy o numerologii. Co z tego wynika, można zobaczyć tutaj: http://independenttrader.pl/248,czyzby_tydzien_dzielil_nas_od_krachu_na_gieldzie.html

Z pozoru bzdet…
1. ale skoro rynki są oszukańcze, to kontrolowany kolaps możnym faktycznie jest na rękę dużo bardziej, niż wymykająca się wszelkiej kontroli rewolta,
2. gdyby faktycznie 20 lipca coś się wydarzyło, a ja nie spełniłbym obywatelskiego obowiązku, czułbym się chyba źle 😉
3. towarzystwo na wakacjach w czasie resetu działa podobnie, jak weekendy prokuratorskie w czasie wizyt seryjnego samobójcy…

Koniec sugestii [autodestrukcyjnie mając nadzieję, że post factum głupich…], miłej lektury życzę.