Witam!

Jakiś już czas temu czytałem wpis Cynika mówiący o tym, że Chińczycy doszli niemal do perfekcji w podrabianiu złotych monet. Jeśli dobrze pamiętam, był w posiadaniu egzemplarza, który przechodził test na linijce Fischa. Zdaje się, że była również wtedy mowa o tym, że jedyną prostą metodą na wykrycie takiej monety jest analiza dźwięku jaki potrafi z siebie wydać (różnice zdaje się miały być na tyle duże, że do “ekspertyzy” powinno wystarczyć wprawione, nieuzbrojone ucho). Wiedziony ciekawością zacząłem poszukiwać, i trafiłem na genialną wg mnie aplikację (Android) o nazwie Bullion Test. Pomaga ona w wykrywaniu fałszywek. Zasada działania jest prosta – trącamy palcem badaną monetę możliwie blisko mikrofonu smartphone’a i natychmiast otrzymujemy wynik. Aplikacja analizuje pierwsze 3 harmoniczne rezonującej monety i porównuje ze znanymi jej częstotliwościami wzorcowymi. Co prawda nie jestem znawcą tematu, ale zdrowy rozsądek mi podpowiada, że jeśli będzie się zgadzać masa, średnica oraz grubość monety, a opisana analiza da wynik pozytywny, możemy mieć praktycznie pewność, że towar nie jest trefny.

Aplikacja w wersji bezpłatnej umożliwia testowanie Krugerranda i paru srebrnych monet. Po zapłaceniu za pełną wersję powinna sobie poradzić ze znacznie szerszym wachlarzem bulionów.

Przy okazji mam prośbę do chętnych do eksperymentowania posiadaczy podróbek o sprawdzenie, jak radzi sobie z nimi Bullion Test oraz o podzielenie się wynikami testów.

Witam!

Jakiś już czas temu czytałem wpis Cynika mówiący o tym, że Chińczycy doszli niemal do perfekcji w podrabianiu złotych monet. Jeśli dobrze pamiętam, był w posiadaniu egzemplarza, który przechodził test na linijce Fischa. Zdaje się, że była również wtedy mowa o tym, że jedyną prostą metodą na wykrycie takiej monety jest analiza dźwięku jaki potrafi z siebie wydać (różnice zdaje się miały być na tyle duże, że do “ekspertyzy” powinno wystarczyć wprawione, nieuzbrojone ucho). Wiedziony ciekawością zacząłem poszukiwać, i trafiłem na genialną wg mnie aplikację (Android) o nazwie Bullion Test. Pomaga ona w wykrywaniu fałszywek. Zasada działania jest prosta – trącamy palcem badaną monetę możliwie blisko mikrofonu smartphone’a i natychmiast otrzymujemy wynik. Aplikacja analizuje pierwsze 3 harmoniczne rezonującej monety i porównuje ze znanymi jej częstotliwościami wzorcowymi. Co prawda nie jestem znawcą tematu, ale zdrowy rozsądek mi podpowiada, że jeśli będzie się zgadzać masa, średnica oraz grubość monety, a opisana analiza da wynik pozytywny, możemy mieć praktycznie pewność, że towar nie jest trefny.

Aplikacja w wersji bezpłatnej umożliwia testowanie Krugerranda i paru srebrnych monet. Po zapłaceniu za pełną wersję powinna sobie poradzić ze znacznie szerszym wachlarzem bulionów.

Przy okazji mam prośbę do chętnych do eksperymentowania posiadaczy podróbek o sprawdzenie, jak radzi sobie z nimi Bullion Test oraz o podzielenie się wynikami testów.