Home › Forum › Porady i Opinie › Czechy – druga Szwajcaria?
Tagged: czechy
- This topic has 1 reply, 2 voices, and was last updated 6 years, 9 months ago by
cynik9.
-
AuthorPosts
-
-
11/12/2018 at 12:30 #127617
Anonymous
InactiveSzanowni Państwo!
W którymś z ostatnich Newsletterów pojawił się artykuł dotyczący życia w Austrii jako kraju jeszcze normalnym oraz podobnym do Szwajcarii (tajemnica bankowa, własność prywatna, etc.). Dało mi to trochę do myślenia w temacie znalezienia swojego miejsca na ziemi, które będzie w miarę wolne oraz niezbyt odmienne kulturowo. Nie bez znaczenia jest też klimat – ma być chłodno. 😉
Takim oto sposobem zainteresowałem się Czechami. Powiem szczerze, że to, co udało mi się znaleźć, bardzo mnie zaskoczyło i to pozytywnie. Pozwolę sobie przedstawić kilka ciekawych faktów. Niestety, pochodzą one jedynie z artykułów oraz wpisów na blogach. Zależałoby mi na opinii osób, które miały bezpośrednio styczność z życiem u naszych południowych sąsiadów bo wiadomo, że “wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma”.
1. Własność prywatna
O poszanowaniu własności prywatnej zbyt wiele nie wiem natomiast szokujący jest temat zakupu nieruchomości. Okazuje się bowiem, że transakcja kupna-sprzedaży nieruchomości NIE odbywa się u notariusza. Spotyka się kupujący i sprzedający, oglądają przedmiot transakcji, idą na kawkę i tam spisują umowę. Nie ma tu znaczenia czy rozmawiamy o ziemi rolnej, budowlanej czy o lesie. Ciekawostka, północ Czech, to takie ichnie odludne miejsca, gdzie Diabeł mówi dobranoc. Implikuje to w niskie ceny, co kusi wielu Polaków mieszkających w bliskiej odległości do granicy.2. Dostęp do broni
W EU mamy oczywiście panikę i dokręcanie śruby w temacie dostępu do jakiejkolwiek broni. W Polsce hoplofobia jest wręcz sportem narodowym i zewsząd słychać opinie “jeśli damy Polakom broń, to się wystrzelają”, etc. W Czechach jest zgoła odwrotnie. Na zapowiedzi EU o zaostrzeniu zakazów, Czesi dostęp ten rozszerzają. Pozwolenie jest wymagane, ale jego otrzymanie jest decyzją administracyjną i, w skrócie, wymaga tylko zdania egzaminu. Dodatkowo, można otrzymać pozwolenie na broń “do obrony własnej”, a zatem możemy wówczas nosić załadowaną broń. W Polsce jest to rodzaj pozwolenia nieosiągalny (chyba, że jesteśmy obecnym/byłym posłem…).3. Używki
Wiadomo, że zakaz pędzenia bimbru skutkuje brakiem jakiejkolwiek aktywności w tym temacie… Nasi Sąsiedzi spojrzeli na to, nomen omen, trzeźwym okiem i zezwalają na pędzenie śliwowicy. Oczywiście trzeba spełnić pewne warunki: trzeba mieć sad (za który wystarcza drzewo owocowe w ogródku), nie można przygotować więcej jak 30l czystego alkoholu rocznie (tzn. można, ale wówczas trzeba płacić akcyzę, etc.) oraz samemu nie można wykonać całego procesu (w skrócie, fermentujemy owoce, taki zacier wieziemy do “wypalarni”, gdzie podgrzewają miksturę, alkohol paruje, a następnie skrapla się go poprzez schłodzenie – tego właśnie można skroplić 30l rocznie). Wszystko jest spisywane i można raczyć się swoim własnym produktem bez strachu o konfiskatę, mandat czy też inne nieprzyjemności.
Również posiadanie marihuany nie jest penalizowane. Można sobie hodować do pięciu roślin oraz posiadać do 15g suszu.4. Prowadzenie firmy
I tu odczuwam pewien dysonans. Widzimy często ogłoszenia o wyniesieniu swojej działalności do Czech, ale jednocześnie, w rankingu Doing Bussiness Polska i Czechy idą łeb w łeb (nawet po reformach Nadpremiera Mateusza). Niby jest dobrze, ale czy aż tak? Z drugiej strony, można mieszkać w jednym kraju, a działalność prowadzić w innym.5. Niechęć do Polaków
Studiując fora ma się wrażenie, że nas nigdzie nie lubią, polskich kierowców wszędzie gnębią i nikt nie docenia naszych zrywów oraz naszej “uświęconej krwią ziemi”. Jednak czytając wypowiedzi Polaków mieszkających w Czechach przez kilka lat dochodzę do wniosku, że takie opinie spowodowane są naszymi przywarami.
Co do kierowców, u nas mamy tolerancję 10 km/h przy ograniczeniach prędkości więc każdy w terenie zabudowanym śmiga 60 km/h lub więcej. W Czechach tolerancja wynosi 3 km/h (do 100 km/h) i 3% (powyżej 100 km/h). Tolerancja na alkohol wynosi 0 (słownie: zero). U nas, przypomnę, 0.2 promila (oraz wykroczenie dla spożycia 0.2-0.5). Policja się nie patyczkuje tylko karze mandatami.
Dodatkowo, Czesi są cisi, a my jesteśmy uważani za tych głośnych (nasuwa się analogia do Niemców w Polsce).6. Partie polityczne i dekomunizacja
Mam wrażenie, że u nas próbowano przeprowadzić dekomunizację wszystkich od razu. Przez to, właściwie nie wiadomo co się stało i pojawia się wiele znaków zapytania. W Czechach również nie jest różowo, jednak tam, zaczęto od podstaw. Wyrzucono na bruk byłych milicjantów, SBków, etc. i zatrzymano się dopiero na jakichś wyższych stanowiskach. Skutkuje to tym, że u w parlamencie mają m.in. partię komunistyczną. Sytuację ratuje fakt, że co wybory, do parlamentu trafia 6, 7 i więcej partii z podobnym poparciem. Muszą one dogadać się ze sobą, co jest zawsze dobre dla ludu.
Niektórzy zarzucają Czechom rusofilię oraz oligarchizację kraju. Nie popieram ani jednego ani drugiego, ale w takich momentach zadaję sobie pytanie “Co mnie bardziej boli: jak mi ukradną 100 zł, czy jak minister ukradnie >>mi<< 100 mln zł z budżetu?”.7. Waluta
Spotkałem się z określeniem, że czeska korona może być kolejnym frankiem. Nie do końca w to wierzę, ale sam fakt, że waluta jest stabilna, a stopy procentowe podnoszone, daje nadzieję na w miarę bezbolesne lądowanie w razie kryzysu. U nas, na razie, zajmują się aresztowaniem kolejnych osób z KNF.To już wszystkie informacje, jakie udało mi się zebrać. Będę wdzięczny za wszelkie opinie.
-
13/01/2019 at 16:05 #127756
cynik9
ParticipantNie miałem niestety czasu wcześniej na wpadnięcie tutaj i skrobnięcie paru uwag.
Otóż Czesi są wysoko na moje liście wartości. Kraj jest przyjemny i rozsądnie się rządzi, tradycyjnie bije nas na głowę we wszystkich istotnych rzeczach z których niektóre przytaczasz.
Jednocześnie jest euro-sceptyczny co tylko dobrze o nim świadczy. Myślę że jest to b.dobra alternatywa na dywersyfikację totalną. O poziomie opodatkowania wiele nie wiem ale przypuszczam że i tu czeski pragmatyzm i kultura tworzą całkiem znośne warunki, w odróżnieniu od PL.
Bardzo chętnie przyjrzymy się bliżej Czechom w naszym cyklu dywersyfikacyjnym.
-
-
AuthorPosts
- You must be logged in to reply to this topic.