Home › Forum › Stare_forum › Historyczna chwila
- This topic has 0 replies, 1 voice, and was last updated 7 years, 9 months ago by
Anonymous.
-
AuthorPosts
-
-
09/06/2014 at 10:41 #8091
Anonymous
InactiveWitam,
Witam,Pragne zwrócić uwage na to że od ok. 2 miesięcy jesteśmy świadkami historycznego momentu. Wielu ludzi jeszcze nie zdaje sobie z tego nawet sprawy. Otóz NBP dokonał zmiany materiału z którego bite sa monety obiegowe w Polsce. Czynności tej w parotysiącletniej historii pieniądza dokonywało juz wielu królów, cesarzy jak i banków centralnych. W Polsce nie dokonano tej czynności od 1990 roku. Na razie chodzi o monety 1-, 2- i 5-cio groszowe. Rzekomo cena metalu jest zbyt wysoka – ale nikt nie odwraca tej teorii i nie mówi, dlaczego to cena polskiej złotówki jest tak niska ? Jeszcze pod koniec 2013 roku NBP informował na konferencjach prasowych o swoich planach – jednym z pomysłów ograniczenia groszówek w obiegu było ZMUSZENIE obywateli do zaokrąglania cen do najbliższych 5-ciu groszy. Czyli na przykład jak kupimy lizaka za 2,98 lub 2,99 – zapłacimy 3 złote, a jak zakupy w markecie wyniosą 100,02 zł to zapłacilibyśmy 100 zł. Na tak nowatorski pomysł w skali światowej z którego Polska byłaby na ustach całego świata jednak się na razie nie zdecydowano, być może zwyciężyła wrodzona skromność, zamiast tego monety groszowe zamiast z mosiądzu zaczęto bić ze stali powlekanej tylko mosiądzem. Dotychczasowy materiał to mosiądz manganowy MN 59 – 59% miedzi, 40% cynku. Czyli np. w monecie 1-groszowej sama miedź warta była ponad 2 grosze. Materiał zastąpiono tańszą stalą. Oczywiście powlekaną nieco mosiądzem aby kolor był podobny i ludzie się nie zorientowali. Jednak nie wszyscy sa tacy głupi i co niektórzy zbierali juz od dawna monety 1-groszowe za których 1 kologram – nominalnie ok 6 złotych płacono w skupach metali 10 zł w papierku.
Zmienił sie także nieco wygląd rewersu – nad czym bardzo ubolewa mój znajomy interesujący się mocno historią – gdzyż nigdy w powojennej historii nie było tak aby nazwa państwa był umieszczona w kierunku “na zewnątrz”.
Ciekawe, że w dawnych czasach gdy król fałszował monety np. zmniejszając zawartość złota robił to w tajemnicy, natomiast dzisiaj robi sie to oficjalnie i poblicznie to ogłaszając. Czy naprawdę edukacja juz tak nisko upadła że dajemy sobie wcisnąć każdy kit ?
I jeszcze jedno – dlaczego stal a nie np. aluminium ? Bo żelazo jest ferromagnetykiem i NBP będzie mógł łatwo odróżnić stare monety od nowych za pomocą zwykłego magnesu. Proszę spróbować samemu.
Czy na tym się skończy ? Czy jak raz władca zaczął fałszowac moneta to czy kończył ? Moim zdaniem następna w kolejce do golenia z wartościowego metalu jest 10-ciogroszówka w której sama zawartość miedzi i niklu po cenach giełdowych dochodzi juz do 8 groszy. Historyczna chwila.
-
-
AuthorPosts
- You must be logged in to reply to this topic.