Home › Forum › Stare_forum › Moja wariacja portfela PPT
- This topic has 0 replies, 1 voice, and was last updated 7 years, 2 months ago by
A Sz1.
-
AuthorPosts
-
-
04/11/2014 at 15:37 #8125
A Sz1
ParticipantHej, jestem początkującym inwestorem, staram się rozwijać w tej dziedzinie jak mogę. Na dzień dzisiejszy mój portfel wygląda następująco:
5x Krugerrand = 20k PLN
2 kawalerki w PL w kredycie, mój łączny wkład to = 15k PLN (95% LTV)
gotówka = 60k PLN
akcje INTC (pracodawca) = 100k PLNDążę do zrównoważonego portfela PPT, gdzie w miejsce obligacji wstawiłem nieruchomości – mój ulubiony temat. Za 3 tygodnie wyjeżdżam do San Diego w Kalifornii do pracy, co da mi podwyżkę dochodów/akcji. Akcje sprzedawać mogę tylko raz w roku w okolicach kwietnia, aczkolwiek w tym samym momencie dostaję nowe, więc nawet jeśli sprzedaję wszystko co mogę na daną chwilę, to i tak pozycja w akcjach rośnie. Dodatkowo jeśli chodzi o akcje, to przy sprzedaży płace od nich podatek, więc gotówki z tego mniej. Zastanawiam się co robić dalej, do wyboru jest:
– wziąć całą gotówkę i zacząć robić flipy nieruchomości w San Diego (mam wiedzę, umiejętności i pasję w tym kierunku)
– nadpłacić kredyty, dokupić złota aby pozycja w gotówce zmalała, a w nieruchomościach/złocie wzrosła
– zainteresować się innymi aktywami – np. obligacjami, lub innymi akcjami
– dobrać trochę gotówki i kupić kawalerkę na wynajem w całości za gotówkę, co znacząco zmniejszy pozycję w gotówce i zwiększy w nieruchomościachWydaje mi się, że najsensowniejsza opcja, to zacząć robić flipy w San Diego po uprzednim wejściu w kręgi ludzi, którzy to robią. Jeśli macie ciekawe przemyślenia, to podzielcie się proszę.
Hej, jestem początkującym inwestorem, staram się rozwijać w tej dziedzinie jak mogę. Na dzień dzisiejszy mój portfel wygląda następująco:
5x Krugerrand = 20k PLN
2 kawalerki w PL w kredycie, mój łączny wkład to = 15k PLN (95% LTV)
gotówka = 60k PLN
akcje INTC (pracodawca) = 100k PLNDążę do zrównoważonego portfela PPT, gdzie w miejsce obligacji wstawiłem nieruchomości – mój ulubiony temat. Za 3 tygodnie wyjeżdżam do San Diego w Kalifornii do pracy, co da mi podwyżkę dochodów/akcji. Akcje sprzedawać mogę tylko raz w roku w okolicach kwietnia, aczkolwiek w tym samym momencie dostaję nowe, więc nawet jeśli sprzedaję wszystko co mogę na daną chwilę, to i tak pozycja w akcjach rośnie. Dodatkowo jeśli chodzi o akcje, to przy sprzedaży płace od nich podatek, więc gotówki z tego mniej. Zastanawiam się co robić dalej, do wyboru jest:
– wziąć całą gotówkę i zacząć robić flipy nieruchomości w San Diego (mam wiedzę, umiejętności i pasję w tym kierunku)
– nadpłacić kredyty, dokupić złota aby pozycja w gotówce zmalała, a w nieruchomościach/złocie wzrosła
– zainteresować się innymi aktywami – np. obligacjami, lub innymi akcjami
– dobrać trochę gotówki i kupić kawalerkę na wynajem w całości za gotówkę, co znacząco zmniejszy pozycję w gotówce i zwiększy w nieruchomościachWydaje mi się, że najsensowniejsza opcja, to zacząć robić flipy w San Diego po uprzednim wejściu w kręgi ludzi, którzy to robią. Jeśli macie ciekawe przemyślenia, to podzielcie się proszę.
Mój długofalowy plan to poza ochroną kapitału zakup porządnego domu w Polsce na Pomorzu, z dala od zgiełku miasta. Portfel kawalerek na wynajem mnie znacząco do tego przybliża, bo
a) mogę wziąc kredyt na dom i dać bankowi wolne hipoteki z kawalerek jako wkład własny (zakładając, że kupiłem jakieś kawalerki za gotówkę)
b) zysk z wynajmu kawalerek podwyższa mi zdolność kredytową
póki co mój poziom zalewarowania do zarobków jest dość niski, więc nie czuję presji ze strony banków.
-
-
AuthorPosts
- You must be logged in to reply to this topic.