- This topic has 0 replies, 1 voice, and was last updated 7 years, 9 months ago by
.
-
Posts
-
-
Plissken pisze: Akurat tu sie z kolega Cynikiem pozwole nie zgodzic w kwestii stawania sie ekspertem jednego rodzaju. Moja argumentacja jest taka, ze popularnego i uznanego na swiecie bulionu jest kilkanascie "wzorow" (dolary, franki, marki etc). Bardzo czesto zdarzaja sie oferty laczone, wyprzedaze prywatnych wlascicieli, okazje na gieldach numizmatycznych, jak i na allegro czy w sklepach naziemnych. Specjalizacja zawęża nam wtedy bardzo pole manewru do "naszego" targetu, ktory jest akurat w normalnej cenie, a obok leza okazyjne dukaty. IMHO.
Co do linijki fisha to posiadam ich kilka kompletow, ale szalu nie ma. Majac do wyboru wage lub przyrzady, zawsze wybieram to drugie. Precyzja wykonania fisha nie zachwyca. Ale to tez IMHO.
A co do "you cant beat the experience", to mam przyjemnosc od czasu do czasu pracowac z dwoma uznanymi fachowcami, ktorzy numizmatyka zajmuja sie od poczatku lat 60 ubieglego wieku. Oceniaja oczywiscie "na oko" monete, ale zawsze, podkreslam – zawsze, takze ja mierza i waza. Troche sie od nich uczylem i to byla jedna z pierwszych lekcji 😉
Z powazaniem,
Plissken
————————
cynik9: Przenoszę tutaj ten wpis inicjując bardziej specjalistyczny wątek poświęcony numizmatyce i obiektom kolekcjonerskim. pozdr
-
- You must be logged in to reply to this topic.