Coraz częściej czytam o tzw. separatystycznych dążeniach – http://wyborcza.pl/1,75477,15638910,Wenecja_chce_byc_jak_Krym.html.
Jeżeli Europa podzieli się na regiony, to jaka będzie obowiązywać wtedy waluta.
Na pewno jakiś standard będzie musiałby być wypracowany.
Czy powoli nie wracamy do standardu złota ?
Coraz częściej czytam o tzw. separatystycznych dążeniach – http://wyborcza.pl/1,75477,15638910,Wenecja_chce_byc_jak_Krym.html.
Jeżeli Europa podzieli się na regiony, to jaka będzie obowiązywać wtedy waluta.
Na pewno jakiś standard będzie musiałby być wypracowany.
Czy powoli nie wracamy do standardu złota ?